Zastraszające tempo wzrostu zachorowań na odrę

Błonica to choroba zakaźna, która nieleczona może doprowadzić do śmierci. Światowa Organizacja Zdrowia ostrzega przed epidemią odry w Europie i, jak podaje Wirtualna Polska, informuje o przypadkach zachorowań na błonicę na południu Europy. Co to jest błonica? Błonica jest chorobą zakaźną wywoływaną przez bakterie moczugowca błonicy. Ta groźna choroba jest przenoszona przede wszystkim drogą kropelkową. Bakteria przedostaje się do nosa i jamy ustnej przez bezpośredni kontakt z nosicielem lub osobą chorą. Błonica wymaga natychmiastowej interwencji lekarza. Nieprawidłowa kuracja lub brak jakiegokolwiek leczenia mogą doprowadzić do zatrucia organizmu, trwałych uszkodzeń narządów, a nawet śmierci. Sposobem uniknięcia błonicy jest szczepienie. W Polsce szczepionki przeciwko błonicy są obowiązkowe. Według danych WHO, w 2015 roku odnotowano 4530 zachorowań na błonicę – to o 350 więcej przypadków niż w 2010 roku. W związku z rosnącą liczbą zachorowań szczepienia ochronne są koniecznością, w przeciwnym razie choroba może powrócić. Szczepionka przeciw błonicy W Polsce szczepienie przeciwko błonicy jest obowiązkowe i bezpłatne. Szczepionka jest podawana w postaci błoniczo-tężcowo-krztuścowej szczepionki skojarzonej (DTP). Po zmianach w kalendarzu szczepień, od 2017 roku każde dziecko powinno zostać zaszczepione czterema dawkami szczepionki: w 2. miesiącu życia , 3-4. miesiącu życia, 5-6. miesiącu życia i 16-18. miesiącu życia. W 6. roku życia dziecko powinno dostać dawkę przypominającą. Zobacz także: Aktualny kalendarz szczepień Ruchy antyszczepionkowe zagrażają dzieciom 11 lipca na oficjalnej stronie Światowej Organizacji Zdrowia pojawił się następujący komunikat: "Trwające epidemie odry w Europie doprowadziły do 35 zgonów w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Ostatnim przypadkiem jest 6-letni chłopiec z Włoch, kraju, w którym na 3300 zachorowań od...

Główny Inspektorat Sanitarny poinformował, że w 2017 r. zanotowano znaczący spadek zachowań na choroby zakaźne takie jak odra, różyczka i gruźlica. To wszystko dzięki szczepieniom - zapewnia GIS. Znaczący spadek W ubiegłym roku według danych WHO odra dotknęła 21 315 osób i spowodowała 35 zgonów . Najwięcej chorych odnotowano w Rumunii (5562 przypadków), we Włoszech (5006 przypadków) i na Ukrainie (4767 przypadków). Okazuje się, że w Polsce nie było tak źle. W ubiegłym roku zanotowano u nas zaledwie 63 przypadki tej choroby. Dla porównania w roku 2016 były to 133 przypadki. Oznacza to ponad 50-procentowy spadek . Jak informuje GIS to wszystko zasługa intensywnych działań zapobiegawczych polegających przede wszystkim na prowadzeniu akcji szczepień przeciw odrze zarówno wśród dzieci, jak i dorosłych.   W zeszłym roku odnotowano również ponad 50-procentowy spadek zachorowań na różyczkę w porównaniu z rokiem 2016 r. W sumie zgłoszono 477 przypadków, podczas gdy rok wcześniej było ich aż 1105. GIS zwraca jednak uwagę, że mimo spadku liczby przypadków różyczki , Polska uznawana jest nadal za kraj, w którym choroba ta występuje stale . W 2017 r. w UE i EOG zarejestrowano 693 przypadki różyczki, z czego aż 72 proc. wystąpiło w Polsce. Natomiast w przypadku gruźlicy w 2017 r. w Polsce zarejestrowano 5 499 zachorowań, co oznacza spadek zarejestrowanych zachorowań o 14,6 proc.(w 2016 r. było 6 444). Twórcy raportu zwracają także uwagę na fakt, że Polska od 2002 r. jest wolna od choroby Heinego-Medina. GIS podkreśla, że utrzymanie tendencji spadkowej jest możliwe tylko dzięki utrzymaniu wysokiego poziomu zaszczepialności oraz stałemu monitorowaniu liczby zachorowań. Źródło: interia.pl   Zobacz także: Jak wygląda wysypka różyczki?  Jak rozpoznać odrę? Kalendarz szczepień 2018! Wiemy, które szczepienia są obowiązkowe

Liczby nie kłamią, wzrasta liczba dzieci chorujących na odrę i krztusiec, poważne choroby zakaźne. Lekarze alarmują, że to skutek kampanii antyszczepionkowej, w efekcie czego coraz więcej rodziców nie szczepi dzieci . A to jedyny sposób, aby je uchronić przed poważnymi chorobami! W Warszawie kilkaset dzieci chorych na krztusiec Krztusiec i odra wróciły! I to bardzo niedobra wiadomość. W 2010 roku w Warszawie na krztusiec zachorowało 59 dzieci, ale w 2016 roku takich przypadków było już 359 . W stolicy odnotowano także 3 zachorowania na odrę. Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), Polska jest na liście krajów, gdzie stale przybywa liczba zachorowań na odrę. W 2010 roku było 13 takich przypadków, zaś od lutego 2016 roku do stycznia 2017 roku stwierdzono ponad 140 zachorowań. W tej sprawie nie można bezczynnie czekać! Dlatego stołeczny ratusz wziął sprawę w swoje ręce i ruszył z kampanią promującą szczepienia i informującą o zagrożeniach wynikających z ich lekceważenia. Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna podaje, że rok w rok rośnie liczba nieszczepionych dzieci. W 2012 roku było ich w Warszawie 432, a w 2017 roku - 2085. Od 5 lutego w pojazdach komunikacji miejskiej i mediach społecznościowych, są umieszczane informacje o skutkach nieszczepienia dzieci. "Zaszczep swoje dziecko. Nie pozwól powrócić chorobom zakaźnym" – informują plakaty. Odra i krztusiec zostały na nich przedstawione jako postacie kobiety i mężczyzny, którzy wrócili z dalekiej podróży i już od progu wołają: Wróciłam - odra", "Wróciłem - krztusiec". "Lekarze powinni stanąć przeciw antyszczepionkowcom" - O konieczności szczepień, mówimy od lat, ale problem ze świadomym ich unikaniem jest coraz większy – mówi Włodzimierz Paszyński, zastępca prezydent Warszawy. Przyznaje, że w stolicy ruch antyszczepionkowy prężnie działa, dlatego tym bardziej trzeba zwiększyć...