Każdy rodzic dba o to aby wszystko w zasięgu dziecka było idealnie wysprzątane. Jednak sprzątanie mieszkania przy małym dziecku nie należy do łatwych zadań. Często wymaga od nas użycia specjalnych środków do czyszczenia, które nie tylko będą skuteczne, ale przede wszystkim nie będą szkodliwe dla naszego malucha.
Musimy zwracać szczególną uwagę na środki, których używamy do porządków. Zależy nam aby środki czystości były na tyle skuteczne, aby efektywnie usuwać zarówno zanieczyszczenia, bakterie jak i zarazki, które w ciągu całego dnia zbierają się na domowych meblach, a zarazem na tyle łagodne aby nie podrażnić skóry, kiedy dziecko będzie „przytulać” się do wcześniej czyszczonych powierzchni. Dodatkowo kiedy znajdziemy już chwilę na sprzątanie np. gdy dziadkowie zabiorą dziecko na spacer lub nasz smyk utnie sobie drzemkę, potrzebujemy preparatów szybkich i wydajnych. Takich, które pozwolą nam błyskawicznie uporać się z kurzem i brudem, a także z plamami po zaschniętym soczku i pierwszym samodzielnym jedzeniu.
Najlepiej będzie wtedy sięgnąć po jeden niewielki produkt, zamiast kupować duże opakowania płynów do czyszczenia oraz olbrzymie ilości ścierek do sprzątania i wycierania. Warto wypróbować nowość Jana Niezbędnego – nasączane ściereczki antybakteryjne, które dzięki swoim właściwościom nie tylko doskonale usuną zabrudzenia, wyczyszczą plamy ale także zdezynfekują myte powierzchnie. Ściereczki zabezpieczą sprzątane powierzchnie usuwając z nich nie tylko brud ale także zarazki i bakterie. Co ważne mogą być stosowane na powierzchniach mających kontakt z żywnością, a w przypadku małych dzieci to bardzo ważne.
Tradycyjne płyny i preparaty do porządków wymagają specjalnego miejsca do przechowywania – z dala od dzieci, zamkniętego tak aby nasze pociechy nie były w stanie się do nich dobrać. Atutem ściereczek antybakteryjnych Jana Niezbędnego jest fakt, że zajmują mało miejsca i z łatwością można je schować w szufladzie poza zasięgiem rączek dzieci. Dzięki ściereczkom antybakteryjnym Jana Niezbędnego oszczędzamy czas, miejsce potrzebne do przechowywania środków czyszczących, a zyskujemy pewność, że nasze mieszkanie będzie bezpieczne i czyste dla najważniejszych domowników – naszych pociech.
Ściereczki nasączane antybakteryjne
Ilość: 40 szt. w opakowaniu
Wielkość: 20 x 25 cm
Cena: ok. 8,50 zł
Ściereczki antybakteryjne Zarejestrowane są w Urzędzie Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych.
Czy to witaminki w żelkach, ziołowe napary, a może maseczki antybakteryjne? Co może pomóc wzmocnić odporność twojego przedszkolaka i uchroni przed częstymi infekcjami? W przedszkolu zarazki wyjątkowo łatwo się roznoszą. Chore dzieci zarażają swoich kolegów, a często także młodsze rodzeństwo i innych członków rodziny. Kiedy rodziców nie ma w pobliżu, dziecko musi samo dbać o swoje zdrowie i higienę. Co to za magiczne sposoby, które chronią przed chorobami? Proste sposoby na odporność dziecka - znasz je wszystkie! Czego musisz nauczyć przedszkolaka, by wzmocnić odporność ? Dziecko powinno wynieść dobre nawyki dotyczące dbania o higienę z domu. Regularne mycie rąk po spacerze, przed posiłkiem, po zabawie z psem sprawi, że czynność ta będzie dla dziecka naturalna i nie będzie zastanawiać się nad jej wykonaniem. To szczególnie ważne, ponieważ spędzając kilka godzin dziennie w przedszkolu, będzie musiało zupełnie samodzielnie zadbać o swoją higienę, a co za tym idzie – zdrowie. W wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym wrasta ryzyko zarażenia chorobami wirusowymi, takimi jak odra, ospa wietrzna lub różyczka. Często dochodzi także do infekcji górnych dróg oddechowych. Zobacz też: Naturalne sposoby na odporność poleca immunolog Czynności takie jak: bardzo dokładne mycie rąk, zasłanianie ust podczas kichania i kasłania, a najlepiej - uwaga! - kichanie i kasłanie w zgięcie łokcia . Jeśli zasłaniamy usta i nos ręką, wirusy i bakterie zostają na dłoniach i bardzo łatwo się przenoszą! czy unikanie dotykania twarzy (oczu, nosa i ust) w miejscach publicznych powinny więc być dla niego odruchowe. Tak samo jak unikanie jedzenia i picia należącego do kolegi czy koleżanki oraz raczej nie wymienianie się pocałunkami. Jeśli do tej pory twojemu maluchowi nie tłumaczyliście jak prawidłowo myć ręce (najlepiej śpiewać przy tym jakąś...
Czy w ciąży można sprzątać? Nawet jeżeli czujesz się dobrze, niektóre prace domowe w ciąży są absolutnie zakazane. Choć kobietom czasem wydaje się, że sprzątanie w ciąży to dobry sposób na relaks, pod żadnym pozorem nie wolno ci myć okien, wieszać prania ani używać detergentów do pucowania łazienki. Oto lista obowiązków domowych, których lepiej nie wykonywać w ciąży: Mycie okien w ciąży W ciąży nie można myć okien. Dlaczego? W 1. trymestrze ciąży to niebezpieczne, bo łatwo o upadek z wysokości, np. kiedy w czasie sprzątania wejdziesz na parapet (tym bardziej, jeśli miewasz zawroty głowy). Mycie okien w 9. miesiącu ciąży jest wyjątkowo nierozważne. Środek ciężkości kobiety w ciąży ulega przesunięciu. Kiedy wejdziesz na krzesło i zakręci ci się w głowie, możesz zemdleć. Taki upadek to ryzyko odpłynięcia wód płodowych czy odklejenia łożyska , a w najgorszym wypadku poronienia . Ale mycie okien w zaawansowanej ciąży stwarza jeszcze dodatkowe ryzyko – podnoszenie do góry rąk, nieuniknione w trakcie mycia okien, może spowodować rozciąganie się mięśni brzucha i wywołać ból. Ponadto wysiłek związany z trzymaniem rąk w górze może sprawić, że więzadła podtrzymujące łożysko naciągną się lub uszkodzą. Odkurzanie i mycie podłóg w ciąży Schylanie się w ciąży, np. podczas odkurzania, może wywołać rwę kulszową , czyli bolesne zapalenie nerwu kulszowego, który biegnie od dolnej części pleców w dół całej nogi. Ból pojawia się wtedy, gdy nerw kulszowy – największy nerw naszego ciała, obsługujący mięśnie uda, łydki i stopy – jest czymś drażniony lub uciskany. Niestety, to powszechna dolegliwość w czasie ciąży, a powodem jest przyrost masy ciała i nacisk macicy na nerwy. Zrezygnuj też z mycia podłogi na kolanach. W ciąży to niebezpieczne, wiąże się z dużym wysiłkiem, poza tym...
Karmienie piersią to wspaniałe doświadczenie i zarazem najlepsza rzecz, jaką możesz podarować swojemu maluszkowi. Bywa jednak, że istnieje konieczność odciągania pokarmu. Na przykład wtedy, gdy musisz wrócić do pracy lub kiedy masz problemy z laktacją. Wydaje ci się, że karmienie butelką jest skomplikowane i czasochłonne? Mając w głowie ułożony plan oraz odpowiednie akcesoria pod ręką, z pewnością poczujesz się pewniej. A oto nasze rady: Znajdź butelkę, którą pokocha twoje dziecko Do tej pory dziecko piło z piersi, dlatego najlepszą opcją jest znalezienie butelki, która będzie ją przypominać kształtem. Nanobébé to pierwsza butelka do karmienia niemowląt zaprojektowana specjalnie, by zachować jak najwięcej ważnych składników odżywczych zawartych w mleku mamy . Dzięki unikalnej geometrii mleko równomiernie wypełnia wnętrze butelki, co pozwala na 2-3 razy szybsze ogrzanie oraz schłodzenie pokarmu. Skrócenie tych procesów redukuje namnażanie bakterii oraz pozwala na zachowanie wartości odżywczych zawartych w mleku. Równocześnie zapobiega powstawaniu tzw. gorących punktów, które mogłyby zaszkodzić dziecku. Nowatorski design produktu przypominający kształt piersi pozwala dziecku utrzymać butelkę oraz samodzielnie spożywać pokarm o wiele szybciej niż w przypadku tradycyjnych butelek. Używaj tylko czystych butelek Zanim przyrządzisz dziecku mleko upewnij się, że butelka jest czysta i sucha. Wiele mam wyparza je w tradycyjny sposób – zanurzając we wrzącej wodzie i czekając, aż wszystko ostygnie. Niestety taki sposób czyszczenia nie daje stuprocentowej gwarancji, że wszystkie bakterie zostaną usunięte. Dlatego o wiele lepiej jest użyć mikrofalowego sterylizatora parowego , dzięki któremu akcesoria do karmienia zawsze będą bezpieczne i wolne od zarazków. Eliminuje on bowiem 99,9% bakterii, w ciągu zaledwie czterech minut, a przy zamkniętej...
