
Ogólnopolski Tydzień Promocji Karmienia Piersią w tym roku wypada w ostatnim tygodniu tego miesiąca: 26 maja-1 czerwca i resort zdrowia wpadł na pomysł, jak jeszcze bardziej zachęcić do tego młode mamy. Inicjatywa może wzbudzić mieszane uczucia, gdyż kobiety w Polsce i tak czują presję związaną z karmieniem naturalnym.
Body będzie przypominać, co jest najlepsze dla dziecka
Ministerstwo Zdrowia chce z tej okazji rozdawać dziecięce body z napisem promującym karmienie piersią. Ubranka trafią do 40 szpitali położniczo-ginekologicznych w całym kraju. "Chcemy podarować pacjentkom upominek, który będzie przypominał, jak ważne dla zdrowia zarówno dziecka, jak i mamy jest karmienie piersią" - mówi wiceminister zdrowia Józefa Szczurek-Żelazko.
Body będzie zawierać dwustopniową regulację rozmiaru, wygodne zapięcie kopertowe i wywijane mankiety. Zostało uszyte w Polsce oraz wykonane przy użyciu bezpiecznych dla niemowląt, certyfikowanych dzianin i farb do nadruków.
WHO: 6 miesięcy karmienia piersią to minimum
Przy okazji Ogólnopolskiego Tygodnia Promocji Karmienia Piersią resort zdrowia przypomina, że Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) bardzo zaleca karmienie naturalne. Według WHO, niemowlę powinno być karmione wyłączne mlekiem mamy do ukończenia przez dziecko 6 miesiąca życia. Po tym czasie należy w diecie dziecka wprowadzać inne pokarmy, przy zachowaniu kontynuacji karmienia piersią aż do ukończenia drugiego roku życia i dłużej.
Ministerstwo Zdrowia planuje w maju ogłosić konkurs na realizację zadań z zakresu upowszechniania karmienia piersią w ramach Narodowego Programu Zdrowia na lata 2016-2020. Obejmą one między innymi szkolenia kadr medycznych.
Resort zdrowia będzie także ogłaszać nowe konkursy na dofinansowanie sprzętu niezbędnego do funkcjonowania banków mleka kobiecego, w ramach Programu kompleksowego wsparcia dla rodzin "Za życiem" na lata 2017-2021.
Od stycznia 2019 roku w Polsce mają obowiązywać nowe standardy opieki okołoporodowej. Według projektu, który jest na etapie społecznych konsultacji, nowe standardy będą kładły nacisk na karmienie piersią. Już w czasie ciąży kobiety będą zachęcane do karmienia naturalnego, a po porodzie będą mieć zapewnioną pomoc laktacyjną. Preferowanym sposobem karmienia dziecka będzie karmienie mlekiem mamy. Jeśli to się nie uda – odciągniętym pokarmem mamy. Jeśli to również nie będzie możliwe: mlekiem z banku kobiecego mleka. Jeśli to też będzie niemożliwe – mlekiem modyfikowanym.
A wy jak się zapatrujecie na plany ministerstwa promowania karmienia naturalnego? Jesteście za czy przeciw? Wyraźcie swoje zdanie w komentarzach!
Źródło: rynekzdrowia.pl
Zobacz też:

Karmienie piersią to nie tylko zaspokojenie potrzeb fizjologicznych dziecka, ale także budowanie z nim więzi – tej szczerej, mocnej, wyjątkowej i jedynej. Na temat karmienia naturalnego krąży jednak wiele mitów i „złotych porad”. Jedno jest pewne – pierś mamy, oprócz pokarmu, daje maluchowi ukojenie, spokój i poczucie bezpieczeństwa. To chyba w karmieniu piersią, po zaspokojeniu głodu, jest najważniejsze. 6 mitów na temat karmienia piersią Mit 1. Dzieci długo karmione piersią są bardziej lękliwe. Nie jest prawdą, że dzieci długo karmione piersią są bardziej lękliwe lub niezdrowo przywiązane do matki w porównaniu z rówieśnikami wcześniej odstawionymi od piersi. Długie karmienie piersią (dłuższe niż rok) według zaleceń psychologicznych i medycznych jest korzystne dla dziecka. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zaleca karmienie piersią nawet w 2. i 3. roku życia dziecka. Karmienie piersią w dużym stopniu zapobiega wielu chorobom i zwiększa odporność dziecka. Jest więc najlepszą i najtańszą formą profilaktyki zdrowia. Mit 2. Długie karmienie piersią jest obsceniczne. To argument często wysuwany przez przeciwników karmienia naturalnego. Pytanie tylko dla kogo i dlaczego? Czy najbardziej naturalna czynność i więź mogą być obsceniczne? Na szczęście wiele akcji społecznych promujących karmienie naturalne, takich jak np. Love&Care – kampania edukacyjna Global Cosmed Group, właściciela marki Bobini Baby wspierająca rodzicielstwo bliskości, powoli zmienia pogląd społeczeństwa na tę kwestię. Mit 3. Dziecko długo karmione piersią trudniej od niej odstawić. Tak naprawdę w tej kwestii wiele zależy od charakteru dziecka. Dzieci bardzo wrażliwe mogą mieć z tym ogromny problem niezależnie od wieku, inne szybko przejdą nad tym do porządku dziennego. Poza tym my, mamy, znamy przecież wiele sposobów na to, jak pomóc maluchowi...

Ministerstwo Zdrowia powołało zespół ekspertów, który opracował nowe standardy okołoporodowe, które już wkrótce wejdą w życie. Najwięcej emocji wzbudzają nakazy, które zostaną narzucone na przyszłe mamy . Czy taki przymus faktycznie przysłuży się kobietom i ich dzieciom? Nowe obowiązkowe badania dla kobiet Ponieważ wzrasta ilość kobiet, które mają problemy emocjonalne po porodzie, wprowadzony ma być nowy przesiewowy test dla mam. Lekarz prowadzący ciążę zapyta m.in. o odczuwanie przyjemności i smutku, samoocenę, poczucie winy, zainteresowanie światem zewnętrznym, myśli samobójcze. Przyszła mama będzie musiała wykonać taki test trzykrotnie. Pierwszy raz w okolicy dwunastego tygodnia ciąży, potem - w okolicy dwudziestego siódmego tygodnia ciąży. I po raz ostatni już po porodzie. Test taki będzie zlecał lekarz prowadzący ciążę i w zależności od wyniku będzie zobowiązany skierować pacjentkę do psychiatry . Kobieta nie będzie miała obowiązku stawić się u specjalisty. Jednak więcej wątpliwości wzbudza fakt, że w Polsce do specjalistów się... czeka i to nie krótko. Czy kobieta, która przymusowo wykona taki test i dostanie skierowanie do psychiatry, uzyska jakąkolwiek pomoc? Mam szczerą nadzieję, że tak. Dzięki tej zmianie pojawia się duża szansa na podniesie świadomości na temat depresji poporodowej , o której nadal zbyt mało się mówi. Mam także nadzieję, że wszystkie kobiety, które będą potrzebowały pomocy szybko ją uzyskają. Teraz niestety jest bardzo mało specjalistów, a na wizytę czeka się kilka miesięcy. Według danych Naczelnej Izby Lekarskiej, psychiatrów aktywnych zawodowo jest w Polsce około 3,5 tys, według danych NFZ - około 4 tys. Więcej w naszym kraju jest psychologów, bo 18 tys., ale na wizytę u nich czeka się jeszcze dłużej, bo aż pół roku. Psychoterapeuci z powodu niedostatecznego finansowania dostępni są głównie w ramach...

Pod koniec 2016 roku ówczesny minister zdrowia Konstanty Radziwiłł bez zapowiedzi i konsultacji zadecydował o likwidacji tzw. standardów opieki okołoporodowej. Zgodnie z nowelizacją standardy traciły rangę obowiązującego prawa, a miały jedynie stanowić sugestię, do której ordynator danego szpitala mógł, ale nie musiał się zastosować. Ostatecznie w reakcji na ostrą krytykę, która spadła na Radziwiłła Ministerstwo Zdrowia powołało zespół ekspertów , który pół roku temu rozpoczął prace nad nowymi standardami okołoporodowymi. Planowanych zmian jest sporo. Ciąża pod specjalnym nadzorem? Do standardów okołoporodowych ma zostać wpisane nowe przesiewowe badanie dla mam. Test Becka to 21 pytań wielokrotnego wyboru - m.in. o odczuwanie przyjemności i smutku, samoocenę, poczucie winy, zainteresowanie światem zewnętrznym, myśli samobójcze. Prawdopodobnie panie, które urodzą w 2019 roku, będą taki test wykonywały trzykrotnie - w pierwszym trymestrze ciąży, miesiąc przed planowanym porodem oraz miesiąc po porodzie. Test taki będzie zlecał lekarz prowadzący ciążę i w zależności od wyniku będzie zobowiązany skierować pacjentkę do psychiatry. Choć kobieta nie będzie miała obowiązku stawić się u specjalisty, da jej to wiedzę o jej stanie. To duży przełom w podejściu do depresji poporodowej w Polsce. Nowością także ma być przesunięcie terminu tzw. badania połówkowego USG - z 21-26 tygodnia na 18-22 tydzień. Zalecenia co do reszty badań prowadzonych w czasie ciąży praktycznie się nie zmienią. Najwięcej kontrowersji budzi zapis dotyczący łagodzenia bólu w trakcie porodu . Większość ekspertów jest zgodna, że znieczulenie powinno być dostępne dla każdej rodzącej . Problemem może być w tym wypadku brak dostatecznej liczby lekarzy anestezjologów. Ministerstwo chce również, by każda ciężarna trafiała obowiązkowo do szpitala już w 40. tygodniu ciąży (to...