Brak wsparcia od państwa
Decyzja ta zdaje się być niedorzeczna w obliczu panującej pandemii i problemów społecznych, z których konsekwencjami muszą mierzyć się najmłodsi. Często bez żadnego wsparcia. Jedyną pomocą jest wtedy Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży.
„Nie rozumiemy tej sytuacji. Wobec pogarszającej się kondycji psychicznej dzieci i młodzieży i ogromnych problemów społecznych wywołanych pandemią, telefon 116 111 jest ważnym zasobem zdalnej pomocy psychologicznej dla najmłodszych obywateli naszego kraju. Wiemy, że obecna oferta pomocy telefonicznej w Polsce nie jest w stanie sprostać zapotrzebowaniu ze strony dzieci” – pisze FDDS.
Z roku na rok jest coraz gorzej
- przeprowadzenie 57621 rozmów,
- odpowiedzenie na 9232 wiadomości online.
Z roku na rok rośnie także liczba interwencji w sytuacji zagrożenia zdrowia lub życia dziecka:
- 2018 r. – 346 interwencji,
- 2019 r. – 519 interwencji,
- 2020 r. – 747 interwencji,
- 2021 r. – aż 823 interwencje.
Apel do premiera
Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę zaapelowała do państwa o wsparcie. Treść całego apelu do premiera można przeczytać tutaj.
Zobacz także: