Wyniki
Wyniki
Laureaci
Wyniki
Wyniki
Wyniki
ziajka krr
Wyniki
Nivea Klub Rodzica Recenzenta
Wyniki
nivea baby 2w1 krr
Wyniki
Pampers KRR
Wyniki
Wyniki
Wyniki
Wyniki
Cukrzyca typu 1 wpływa też na rodziców chorego dziecka
Fotolia
Zdrowie

Masz dziecko z cukrzycą typu 1? Uważaj na te błędy – mówi mama chorego 6-latka

Kiedy dziecko zachoruje na cukrzycę typu 1, jego rodzice nie wiedzą, jak na nowo poukładać życie. Dlatego bywa, że popełniają błędy i nie chodzi tu o źle przeliczoną insulinę – mówi Karolina Klewaniec z bloga Cukromania.pl, mama 6-latka z cukrzycą.

Karolina Klewaniec jest mamą 6-letniego Franka, chorego na cukrzycę typu 1, a także edukatorką diabetologiczną. Prowadzi bloga Cukromania.pl, na którym zamieszcza nie tylko informacje o cukrzycy, lecz także rady dla rodziców, jak poradzić sobie z chorobą dziecka. 
– Robienie wkłuć i obliczanie dawki insuliny to nie wszystko, czego się musimy nauczyć po diagnozie – mówi. Cukrzyca naszego dziecka zmienia całkowicie nasze życie i nie zawsze jesteśmy w stanie uniknąć pułapek z nią związanych.

Zobaczcie, jakie pułapki Karolina ma na myśli:
 

Pułapka nr 1. Przesadne skupianie się na cukrzycy

Pamiętam, że na początku choroby mojego syna chciałam robić wszystko perfekcyjnie – i ta perfekcja to chyba najczęstszy błąd rodziców dzieci z cukrzycą typu 1. Oczywiście, do tej choroby trzeba podchodzić bardzo odpowiedzialnie, ale nie można przesadzać. Prowadzenie cukrzycy z aptekarską precyzją (przez długi czas) może w końcu nas zamęczyć i co najgorsze, obrócić się przeciwko dziecku.

Już wyjaśniam o co mi chodzi.

Zdrowie dziecka z cukrzycą zależy od tego, ile dostaje insuliny: bazowej i tej w bolusach, czyli dodatkowych porcjach, podawanych przed każdym posiłkiem. Wielkość bolusów zależy od tego, co zje dziecko i ile zje – a tego przecież nie zawsze jesteśmy w stanie przewidzieć. Zje za mało: grozi mu niedocukrzenie. Zje za dużo: przecukrzenie.

Rodzice na początku choroby tak bardzo boją się nawet minimalnych wahnięć cukru we krwi, że zaczyna się np. odważanie chleba co do grama. Odgryzanie skórek z kromki, bo wyszło ciut za dużo. Wmuszanie w dziecko: „Synu, musisz zjeść wszystko, bo przecież ci już podałam insulinę” albo odwrotnie – ciągłe zakazy: „Nie możesz soczku/lodów/ciastka, bo cukrzyca”.

Dziecko, czując tę presję, zaczyna nienawidzić swojej choroby. Buntuje się przeciwko niej: a to dopije po kryjomu soczek, a to schowa pod łóżko pół kanapki ze śniadania. Drobiazgi? Rodzice cukrzyków wiedzą, że takie drobiazgi mogą mieć poważne konsekwencje dla jego zdrowia. Nieraz więc na takie zachowania dziecka reagujemy złością i krzykiem – tymczasem zamiast się złościć, powinniśmy zastanowić się, czemu dziecko tak robi. Jego zachowanie to nie jest bunt przeciwko rodzicom. Dziecko nie chce zrobić nam na złość. Ono po prostu nie chce nas zawieść, więc woli po cichu schować tę kanapkę, niż po raz kolejny denerwować mamę.

Ja mojemu synowi mówię: „Franek, nie smakuje ci? Nie chcesz już jeść? Ok, to nie jedz” i nie je, ale obserwujemy cukier. Jeśli spada za bardzo, to proponuję mu coś innego do jedzenia. Tak samo rozmawiamy, kiedy Franek od czasu do czasu ma np. ochotę na ciastko czy pączka. Nie zabraniam, ale mierzę mu cukier, podaję insulinę i godzę się na tego pączka.

Dziecko z cukrzycą musi wypracować kompromis między chorobą, oczekiwaniami mamy i taty, a swoimi własnymi pragnieniami, a to jest naprawdę dla niego trudna sytuacja, Dlatego jedną z moich rad jest to, żeby że po diagnozie bardzo dużo rozmawiać z chorym dzieckiem, słuchać go i pozwalać mu podejmować decyzję, co do cukrzycy. To ono musi być na pierwszym miejscu, a nie jego choroba.

Pułapka nr 2. Zbyt długa żałoba po diagnozie

Czasem piszą do mnie rodzice jeszcze ze szpitala, tuż po diagnozie. Często są przerażeni i zrozpaczeni. Dobrze ich rozumiem: cukrzyca typu 1 zawsze bierze nas z zaskoczenia – i to podwójnego. Bo pomyślmy: kiedy rodzic się dowiaduje od lekarza, że jego dziecko ma np. celiakię, epilepsję, nowotwór, to mniej więcej wie, co to za choroby. O cukrzycy typu 1 nie wie natomiast nic…

Diagnoza to pierwszy szok. Drugi szok przychodzi wtedy, kiedy człowiek coś już poczyta i uświadomi sobie, że ta choroba zostanie już na zawsze: nieuleczalna i często nieprzewidywalna.

Tego szoku i rozpaczy nie unikniemy, ale nie możemy się w nich zatracać. Dlatego, jeśli jakaś mama prosi mnie o radę, to odpisuję: „Kobieto, musisz to wypłakać, ale nie możesz płakać za długo”. A tak się niestety dzieje: są rodzice, którzy w tym smutku i rozpaczy tkwią latami! Ja w takich sytuacjach gorąco polecam terapię psychologiczną.

Zbyt długie pogrążanie się w smutku to błąd, ale tak samo błędem będzie zaprzeczanie swojemu smutkowi. Wypłakanie się też jest ważne, bo większość psychologów mówi, że tłumione emocje wrócą do nas ze zdwojoną siłą. Nie wolno zaprzeczać temu, że czujemy żal i rozpacz. Ale w tym przypadku bardzo ważna będzie też reakcja naszego otoczenia. Nieraz przyjaciele czy krewni chcą nas pocieszać i mówią: „Przecież z tą chorobą można normalnie żyć”, tymczasem to żadne pocieszenie. Kiedy słyszę, jak ktoś tak mówi, to mam ochotę go zaprosić do nas na tydzień albo dwa, żeby zrozumiał, na czym polega ta „normalność” cukrzyka. Pobudki w nocy, ciągły stres, strach, przeliczanie jedzenia…
Wiem, że te osoby nie mają złych intencji, ale uważam, że lepszym wsparciem będzie po prostu współczucie i racjonalna pomoc, a nie zaprzeczanie naszym trudnościom. Mądra pomoc i wsparcie ze strony rodziny i przyjaciół są bardzo ważne!

Pułapka nr 3. Brak elastyczności w leczeniu cukrzycy

W cukrzycy nie możemy sobie pozwolić na rutynę: cały czas musimy być czujni. Początkowa edukacja i wytyczne, jakie dostajemy w szpitalu co do dawek insuliny czy wielkości posiłków to bardzo wygodna baza, ale po powrocie do domu musimy ją weryfikować zależnie od okoliczności. Bo raz dziecko jest zdrowe, raz ma grypę, raz jelitówkę, raz chce posiedzieć spokojnie, raz więcej pobiega w przedszkolu, raz poprosi, żeby je zapisać na piłkę nożną. To wszystko może mieć wpływ na poziom cukru we krwi, a co za tym idzie, na dawkę insuliny, jaką musimy podać dziecku.

Nieraz sama się łapię na braku elastyczności. Zastanawiam się np. czemu ustalona przez lekarza dawka insuliny nie działa. I szukam przyczyn we wszystkim – zmieniam wkłucie, sprawdzam pompę – tylko nie w tym, że moje dziecko od ostatniej wizyty u diabetologa trochę urosło, przybrało na wadze i właśnie dlatego trzeba zweryfikować dawki insuliny.

Pułapka nr 4. Nadopiekuńczość wobec dziecka z cukrzycą

Są rodzice, którzy po diagnozie trzymają swoje dzieci pod kloszem, a nawet wypisują je ze szkoły czy przedszkola, bo boją się, że nikt poza nimi nie będzie umiał zająć się ich dzieckiem. To nie jest dobre wyjście. Cukrzyca typu 1 nie powinna wykluczać naszego dziecka ze społeczeństwa! Od lat na tym polu wielką pracę wykonuje Monika Zamarlik z Federacji Organizacji Pomocy Dzieciom i Młodzieży z Cukrzycą typu 1, jednak każdy rodzic chorego dziecka ma też swoje zadanie do wykonania: musi przełamać swój strach, pomóc nauczycielom oswoić się z chorobą dziecka.

Bardzo źle jest, jeśli cukrzyca dziecka jest problemem tylko jego rodziców. Warto angażować otoczenie, edukować nauczycieli, przedszkolanki, ciocie, dziadków. Ja to robię cały czas – kiedy np. jestem z Frankiem w restauracji czy centrum handlowym, to nie kryjemy się nigdy z pomiarem cukru czy podaniem insuliny. To nie są krępujące rzeczy – pamiętajmy, że od nas zależy, czy dziecko będzie się wstydziło swojej choroby!

Często też powtarzam na swoim blogu, że dzieci z cukrzycą powinny czynnie uprawiać jakiś sport. Nie tylko dlatego, że to dobrze wpływa na poziom cukru we krwi, ale także dlatego, że sport daje człowiekowi dodatkowe poczucie siły i zdrowej pewności siebie. Wychodzę z założenia, że sportowcy mają silne charaktery i lepiej radzą sobie z samodyscypliną i problemami. 

Pułapka nr 5. Rozpad związku rodziców chorego dziecka

Kiedy dziecko zachoruje, nagle w domu przestają pojawiać się inne tematy rozmowy, tylko ta choroba. To bardzo wielki błąd! Rozmowy rodziców zaczynają sprowadzać się tylko do pytań: „Jaki dziś był cukier?”, „Jak dziś dziecko jadło?”. Na początku nie zwraca się na to uwagi, ale potem zaczyna to męczyć – i wtedy koniecznie musimy coś z tym zrobić: znaleźć czas na pasję, odpoczynek, czułość w związku.  Mnie też zajęło trochę czasu, zanim zrozumiałam, że jeśli jestem zmęczona i zapłakana, to nic dobrego nie zrobię dla mojego dziecka i męża.

Choroba dziecka bardzo często jest sprawdzianem dla związku i trzeba sobie z tego zdawać sprawę. Musimy dbać o nasze małżeństwo i o siebie, tak samo jak dbamy o cukrzycę. Mieć jakąś odskocznię. Cukrzyca nie może całkowicie nami zawładnąć.

Osłabienie więzi emocjonalnych między partnerami zawsze odbije się w ich sypialni - mówi seksuolog [WIDEO]

dziecko mierzy poziom cukru
Fotolia
Zdrowie
Czy grozi nam epidemia cukrzycy wśród dzieci? Wywiad z diabetologiem
Najmłodsze dziecko, które zgłosiło się do Centrum Zdrowia Dziecka z cukrzycą typu 1, miało siedem miesięcy. I choć to wyjątek, liczba dzieci, u których wykrywa się cukrzycę, z roku na rok rośnie. Z dr n. med. Martą Wysocką-Mincewicz, pediatrą diabetologiem z CZD, rozmawiamy o tej trudnej chorobie.

Dr n. med. Marta Mincewicz-Wysocka jest pediatrą, diabetologiem i endokrynologiem. Jest kierownikiem Oddziału Diabetologii w Klinice Endokrynologii i Diabetologii w Instytucie „Pomnik – Centrum Zdrowia Dziecka” w Międzylesiu k. Warszawy, przyjmuje dzieci w Poradni Diabetologicznej CZD. Jej zainteresowania naukowe to powikłania cukrzycowe, m.in. neuropatia cukrzycowa, oraz tzw. cukrzyce inne. Hobbystycznie jest ornitologiem, kynologiem i ogrodnikiem.  Aleksandra Sobieraj: Ponoć liczba zachorowań na cukrzycę wśród dzieci w Polsce rośnie i to dosyć dramatycznie. Co się takiego dzieje?  Dr n. med. Marta Mincewicz-Wysocka: Rzeczywiście. Ostatnie badanie epidemiologiczne z siedmiu województw wykazało, że w ciągu pięciu lat ilość zachorowań na cukrzycę wzrosła półtora raza.  Tylko wśród dzieci?! Chodzi o oba typy cukrzycy? – Tak. Cukrzyca typu 1 i 2 często jest wrzucana do jednego worka, ale są to różne choroby. Cukrzyca typu I dotyka głównie dzieci. To choroba autoimmunizacyjna, polega na tym, że własne komórki układu odpornościowego występują przeciwko własnym organom, konkretnie trzustce. Niszczą komórki beta i trzustka nie ma jak wytworzyć insuliny. Stąd kiedyś mówiono, że to cukrzyca insulinozależna: bo organizm nie ma własnej insuliny, trzeba ją dostarczać z zewnątrz.  A cukrzyca typu 2? – To zupełnie inne schorzenie, choć objawia się tak samo jak ta typu 1, czyli wysokim cukrem we krwi. Mamy najczęściej człowieka otyłego, który ma insulinooporność: jego trzustka wytwarza dużo insuliny (zdrowy człowiek ma na czczo ok. 10 mikrojednostek/ml, po posiłku 40–60, chory na cukrzycę typu 2 po posiłku – 350–400) i ta duża ilość insuliny nadal nie działa, stąd za wysoki poziom cukru we krwi. A trzustka nie jest już w stanie wyprodukować więcej...

cukrzyca typu 1
Adobe Stock
Zdrowie
Wszystko, co powinnaś wiedzieć o cukrzycy typu 1
Cukrzyca typu 1 najczęściej atakuje dzieci i młodzież. To bardzo trudna i podstępna w leczeniu choroba. Zobacz jak z nią żyć.

@page { margin: 2cm } p { margin-bottom: 0.25cm; line-height: 120% } Cukrzyca typu 1 to najczęstsza choroba przewlekła diagnozowana u dzieci i jeden z najpoważniejszych problemów pediatrycznych w naszym kraju. W ciągu ostatnich 20 lat liczba chorych na cukrzycę typu 1 w Polsce prawie się potroiła, co uplasowało nasz kraj w światowej czołówce, jeżeli chodzi o wzrost zachorowań. Czym jest cukrzyca typu 1? Przyczyny cukrzycy typu 1 u dzieci Objawy cukrzycy typu 1 Jak odczytywać wyniki badań krwi u dziecka? Spadek i wahania cukru we krwi Jak leczyć dziecko z cukrzycą typu 1? Leczenie cukrzycy typu 1 pompami cukrzycowymi Dieta dziecka chorego na cukrzycę Sport dla dziecka z cukrzycą Jak bardzo cukrzyca zaburza życie dziecka? Cukrzyca typu 1 a ciąża Dieta dla ciężarnej z cukrzycą Czym jest cukrzyca typu 1? Cukrzyca typu 1 to choroba układu odpornościowego. O bjawia się w postaci podwyższonego poziomu cukru we krwi dziecka. Przyczyną takiego stanu rzeczy jest nieprawidłowe działanie jego układu odpornościowego - w organizmie zaczyna brakować insuliny, jednego z kluczowych hormonów w organizmie, przekształcającego glukozę na energię. W trzustce chorego dziecka jego własne przeciwciała niszczą tzw. komórki beta, które ją produkują. Dzięki insulinie dziecko rośnie, rozwija się, ma energię. Nie można bez niej funkcjonować, dlatego, jeżeli komórki beta zostaną całkowicie zniszczone i trzustka przestaje produkować insulinę, dziecko musi do końca życia dostawać ten hormon z zewnątrz. Przyczyny cukrzycy typu 1 u dzieci Najczęściej chorują dzieci w wieku do lat 6 oraz młodzież. ​Cukrzyca typu 1 nie jest chorobą genetyczną , aczkolwiek u źródeł jej wystąpienia leżą także czynniki genetyczne. Cukrzyca uważana jest za chorobę wieloczynnikową, co oznacza, że kilka rzeczy...

Cukrzyca u dziecka
archiwum prywatne
Zdrowie
”To nie jest słodkie życie” mówi tata 5-letniej Niny chorej na cukrzycę typu 1
Póki masz zdrowe dziecko, to nie myślisz, że ono kiedyś może zachorować. Każdemu się wydaje: „Nam się uda. Nas to ominie”. Też tak myślałem jeszcze rok temu – mówi Grzegorz Stykowski, fotograf, autor bloga fotograficznego Lifenotes.pl i ojciec 5-letniej Niny, chorej na cukrzycę typu 1.

Ile spałeś dziś w nocy? Zaczynasz od trudnego pytania, bo od pół roku, od kiedy u naszej córki została zdiagnozowana cukrzyca typu 1, nie przespaliśmy w całości ani jednej nocy i przez najbliższe lata to się nie zmieni. Rodzice dzieci z cukrzycą nie śpią latami. Przez nerwy? Chciałbym, żeby to była tylko kwestia nerwów, ale prawda jest bardziej prozaiczna. Nie śpimy, bo Niny cukier cały czas jest niestabilny. Pod koniec lata, po 3 miesiącach jej choroby, wydawało nam się, że wszystko względnie opanowaliśmy, ale gdy zrobiło się zimno, to nagle dawki insuliny, jakie jej podawaliśmy, przestały działać. Podajesz dziecku bolus , czyli porcję insuliny specjalnie obliczoną do danego posiłku, a ono i tak wchodzi w bardzo wysoki cukier. Nie można wtedy dołożyć insuliny? Insulina z bolusa działa w organizmie przez 3 godziny, a szczyt działania osiąga po 1,5-2 godzinach od podania. Jako, że nie jesteś w stanie określić, z jaką skutecznością zadziała, musisz te dwie godziny poczekać. Jeśli podasz za szybko dodatkową porcję insuliny, to jest ryzyko, że przedobrzysz i z kolei wpędzisz dziecko w hipoglikemię, czyli niebezpiecznie niski poziom glukozy we krwi. Czekasz więc, nic nie możesz zrobić, a w środku cały się trzęsiesz, bo w tym czasie za wysoki cukier w organizmie twojego dziecka degraduje naczynia krwionośne oraz penetruje i uszkadza narządy wewnętrzne. Czy tak już będzie wyglądało wasze życie? Nikt nie jest w stanie przewidzieć, jak będzie za tydzień czy miesiąc. U wielu dzieci po początkowym nerwowym okresie choroby może wystąpić remisja, kiedy panowanie nad cukrem w organizmie jest łatwiejsze. Taki czas nazywany jest cukrzycowym miesiącem miodowym. Jednak nie ma co się łudzić: cukrzyca to podstępna choroba – zawsze, w którymś momencie remisja ustąpi i wróci ta sama nerwówka. Końcówka remisji to już istny horror. Organizm emituje resztki...

Nasze akcje
częste oddawanie moczu u dziecka
Zakupy
Szukasz najlepszego nocnika dla dziecka? Sprawdź nasz ranking!
Współpraca reklamowa
Kobieta czyta książkę
Zakupy
Tej książce ufają miliony rodziców! Czy masz ją na półce?
Współpraca reklamowa
łojotokowe zapalenie skóry
Pielęgnacja
Test zakończony sukcesem! 99% osób poleca te kosmetyki
Współpraca reklamowa
Polecamy
Porady
1000 zł na wakacje
Prawo i finanse
Bon 1000 zł na wakacje: od kiedy bon turystyczny 2023? Nowe informacje
Magdalena Drab
świadectwo z paskiem
Wychowanie
Czerwony pasek na świadectwie — od jakiej średniej? Wymagania i kryteria 2023
Joanna Biegaj
początek roku szkolnego 2023
Newsy
Będą dłuższe wakacje: początek roku szkolnego 2023/2024 został przesunięty
Magdalena Drab
5 dni opieki na dziecko
Prawo i finanse
5 dni opieki nad dzieckiem – czy urlop opiekuńczy 2023 jest płatny?
Joanna Biegaj
Życzenia na Dzień Ojca
Święta i uroczystości
Życzenia na Dzień Ojca 2023: od małego i dorosłego dziecka (krótkie, wzruszające, śmieszne)
Joanna Biegaj
ile dać na komunię
Święta i uroczystości
Ile dać na komunię w 2023: ile do koperty od gościa, dziadków, chrzestnej i chrzestnego?
Maria Nielsen
wniosek u urlop rodzicielski
Prawo i finanse
Wniosek o urlop rodzicielski 2023 – wzór do druku
Magdalena Drab
Cytaty na chrzest
Cytaty i przysłowia
Cytaty na chrzest: piękne sentencje i złote myśli z okazji chrzcin
Milena Oszczepalińska
gdzie nad morze z dzieckiem
Czas wolny
Gdzie nad morze z dzieckiem? TOP 10 sprawdzonych miejsc dla rodzin z maluchami
Ewa Janczak-Cwil
jak ubierać niemowlę na spacer wiosną
Pielęgnacja
Jak ubierać niemowlę wiosną: w kwietniu, w maju i przy 20 stopniach [LISTA UBRANEK]
Magdalena Drab
Szkarlatyna - co to oznacza
Zdrowie
Szkarlatyna u dzieci: co to za choroba? Przyczyny, objawy i leczenie płonicy
Beata Turska
larwy kleszczy
Edukacja
Larwy kleszczy – jak wygląda larwa kleszcza i czy jest niebezpieczna? [ZDJĘCIA]
Joanna Biegaj
czy można przykrywać wózek pieluchą
Pielęgnacja
Zakrywanie wózka pieluchą to nie sprytna ochrona przed słońcem. Dziecku grozi szpital!
Magdalena Drab
gęsty katar u dziecka
Zdrowie
Gęsty katar u dziecka – jak szybko się go pozbyć?
Ewa Janczak-Cwil
pas poporodowy
Połóg
Pas poporodowy: kiedy i ile godzin nosić pas brzuszny? [EFEKTY I OPINIE]
Agnieszka Majchrzak
latające kleszcze
Święta i uroczystości
Latające kleszcze – czy strzyżak sarni jest niebezpieczny?
Magdalena Drab
angielskie imiona
Imiona
Angielskie imiona żeńskie i męskie: popularne i ładne (+ ich polskie odpowiedniki)
Joanna Biegaj
uczulenie na słońce
Pielęgnacja
Uczulenie na słońce u dziecka: jak wygląda wysypka od słońca u dziecka? Leczenie, zapobieganie
Małgorzata Wódz