
Dzieci są bardzo pojętnymi uczniami, chłoną wiedzę i są ciekawe otaczającego świata. Dobrze wykorzystać ten moment, by już od najmłodszych lat obudzić w maluchach ducha ekologii. Pokazujmy i tłumaczmy dzieciom, że nasze codzienne wybory oraz zachowania mają duży wpływ na środowisko. A przede wszystkim sami świećmy dobrym przykładem – wszak dzieci uczą się przez obserwację dorosłych.
Porcję proekologicznej wiedzy możemy podać dzieciom na talerzu. Tłumaczmy, że prawidłowa dieta ma ogromny wpływ na ich rozwój, samopoczucie czy uczenie się. Dlatego właśnie powinny mieć w swoim menu naturalne produkty ekologiczne z prostym składem, takie jak Bio kokosowy vegangurt PlantON. To wyjątkowo smaczny i zdrowy produkt, którego receptura jest oparta o mleczko kokosowe z ekologicznych plantacji. Vegangurt może być idealną przekąską lub deserem dla każdego członka rodziny. Nie ma w składzie cukru ani słodzików, a mimo to wyróżnia się delikatnym smakiem i lekką konsystencją. Jego zaletą jest też brak laktozy i glutenu.
Zdrowe rodzinne menu można wzbogacić również o BIO Lekki Chrup - Prażony kokos – ekologiczny przysmak z amarantusem i kaszą jaglaną, wypiekany bez tłuszczu w piecu.
Najwyższej jakości naturalne bioprodukty posiadają znak systemu rolnictwa ekologicznego (tzw. Euroliść). W ramach edukacji ekologicznej wspólnie wybierzcie się na zakupy i zachęćcie dzieci do odszukania produktów z charakterystycznym zielonym listkiem.
Przełączcie się na rośliny i dokonujcie dobrych wyborów dla siebie, a zarazem przyjaznych dla natury.

Kłucie w pochwie w ciąży często towarzyszy zmianom, jakie zachodzą w ciele ciężarnej. Objaw ten nie musi być oznaką żadnych nieprawidłowości, jednak zawsze warto dolegliwości skonsultować z lekarzem. Pilna wizyta u ginekologa jest niezbędna zawsze, gdy kłuciu w pochwie w ciąży towarzyszą inne niepokojące objawy, np. skurcze, plamienie lub podejrzane upławy. Spis treści: 1. Kłucie w pochwie w ciąży Kłucie w pochwie na początku ciąży Kłucie w pochwie przed porodem 2. Kłucie w pochwie – przyczyny chorobowe 3. Kiedy do lekarza z kłuciem w pochwie w ciąży? Kłucie w pochwie w ciąży Uczucie kłucia w pochwie może być spowodowane rozrastaniem się macicy, ale czasami też oznaczać problemy zdrowotne: przedwczesne skurcze lub infekcję intymną. Bywa też objawem niewydolności szyjki macicy , która zbyt wcześnie się skraca. Wtedy często konieczne okazuje się założenie pessara . Z kolei kłucie w pochwie w ciąży w jej ostatnich tygodniach bywa spowodowane ruchami dziecka, a dokładniej przemieszczaniem się jego główki w dół. Często powoduje to ucisk, który kobiety odbierają jako kłucie w pochwie. W zależności od momentu ciąży, przyczyny kłucia mogą być różne. Kłucie w pochwie na początku ciąży Kłucie w pochwie to jeden z pierwszych objawów ciąży i na tym etapie nie powinien niepokoić przyszłej mamy. Jednak jeśli występują także inne objawy, takie jak krwawienie z pochwy, upławy, gorączka czy silne bóle podbrzusza, ciężarna powinna jak najszybciej zgłosić się do lekarza. Specjalista sprawdzi, jaki jest powód tych dolegliwości. Kłucie w pochwie przed porodem Pod koniec ciąży ciężarna może odczuwać ból, ciągnięcie lub kłucie w pochwie. Jest to znak, że szyjka macicy i pochwa przygotowują się do porodu: rozciągają się i obkurczają. Dno macicy obniża się, a główka dziecka...

Ciemieniucha pojawia się nawet u 2/3 niemowląt. Bardzo często dotyka dzieci z alergią , ale są też takie maluszki, które po prostu mają do niej większą skłonność. Powstaje na partiach skóry, gdzie wydzielanie gruczołów łojowych jest największe. Ciemieniuchę uznaje się za dziecięcą wersję łojotokowego zapalenia skóry, które u osób dorosłych wywołuje łupież. Spis treści: Ciemieniucha: co to jest? Ciemieniucha: przyczyny powstawania Jak wygląda ciemieniucha Ciemieniucha: zdjęcia Jak się pozbyć ciemieniuchy – domowe sposoby Kiedy do lekarza z ciemieniuchą Ciemieniucha – co to jest Ciemieniucha (z łac. dermatitis seborrhoicum neonatorum ) to rodzaj łojotokowego zapalenia skóry występującego u niemowląt. W okolicy ciemiączka pojawiają się tłuste, żółte, łuszczące się płatki między włoskami dziecka, przypominające łupież. Jest to dość powszechna przypadłość niemowląt, która najczęściej pojawia się u dzieci do 3 miesiąca życia. Ciemieniucha najczęściej ustępuje do 1 roku życia, ale może wystąpić także u starszych, nawet kilkuletnich, dzieci. Pierwszymi objawami zmian jest białawy nalot na skórze dziecka. Pokryta łuskami skóra nie boli i nie swędzi. Jeśli nie dojdzie do wtórnego zakażenia skóry bakteriami lub grzybami, ciemieniucha nie stwarza zagrożenia dla dziecka. Łagodne zmiany, czyli miękki białawy nalot, nie wymagają leczenia. Żółte, tłuste łuski można delikatnie usuwać, uważając, aby nie uszkodzić skóry niemowlęcia, co grozi infekcją. Zdarza się też ciemieniucha na brwiach , czole i za uszami. Ciemieniucha: przyczyny powstawania Ciemieniucha powstaje, gdy gruczoły łojowe produkują za dużo łoju (sebum), który łączy się ze złuszczonym naskórkiem. Przy zwiększonym wydzielaniu łoju może także dojść do namnożenia się grzyba – drożdżaka z rodzaju Malassezia,...

Wyniki kontroli NIK w polskich szpitalach wskazują na bezduszność , ignorancję. Kobiety nie mają zapewnionej odpowiedniej opieki, nie przestrzega się procedur. Czasami, niestety, również personel medyczny nie wykazuje się empatią. Wsparciem dla takich kobiet jest Fundacja Gajusz, pomagająca nieuleczalnie chorym dzieciom i ich rodzinom. „I wtedy nadeszła wiedza i siła” Tisa Żawrocka, prezes Fundacji Gajusz wspierała telefonicznie mamę małej Kalinki. Dziewczynka po porodzie żyła tylko przez chwilkę. Jej mama widziała, jak z trudem łapie powietrze, jak cierpi. Kobieta czuła, że maleństwo podłączone do kroplówki wpatruje się w nią, jakby „czekało na pozwolenie”. A ona chciałaby zatrzymać ją jeszcze, choć na moment... „Co ze mnie za matka – pomyślałam. I wtedy nadeszła wiedza i siła. Zamknęłam oczy. Zerwałam tę nić pomiędzy mną a Kalinką. Po kilku minutach usłyszałam, jak lekarz mówi, że słyszy pojedyncze tony serca. Spojrzałam ostatni raz w gasnące oczy mojego dziecka” – opisuje mama małej Kalinki. „A ta noc jest bardziej świętem niż horrorem. Nie wierzyłam, że to możliwe. Chyba nikt, kto nie odda dziecka śmierci, nie wie, jak to jest i czy da radę. Wyobraźnia płata figle. Lekarze straszą traumą. Psycholog zawodowo pociesza, a politycy czują się ekspertami tam, gdzie jedynym specjalistą byłam ja. No i pani na głośnomówiącym” – podsumowała kobieta. Wsparciem, na które mogła liczyć, była prezes Fundacji Gajusz: „Podziękowałam pani w słuchawce za tę wczesnoporanną pomoc. Za mądre słowa. Za to, że pilnowała, żeby położna zrobiła zdjęcia. Dziś są naszym skarbem”. Bez pożegnania... Jakiś czas temu opisałyśmy także historię mamy Ady i Ali. Zrozpaczona mama daremnie błagała o pomoc, aby ojciec dziewczynek mógł się z nimi pożegnać. W związku z panującymi...