Na sali porodowej przyszłe mamy często dopada po prostu strach. Jak go złagodzić? Jak przygotować się do porodu, by móc skupić się na narodzinach malucha a nie własnych emocjach? I czy rzeczywiście plan porodu jest najlepszym narzędziem do tego? Zapytaliśmy najsłynniejszą polską położną, przyjaciółkę kobiet, Jeannette Kalytę.
Jak się nie bać porodu?
Co pomoże złagodzić lęk przed porodem? „Gdybym to wiedziała, położnictwo wyglądałoby dzisiaj zupełnie inaczej!” – śmieje się Jeannette Kalyta. I dodaje, że w strachu przed porodem chodzi o lęk przed bólem oraz nieznanym i nieprzewidywalnym. To tego boimy się najbardziej...
Zdaniem Jeannette Kalyty, mamy XXI wiek i wszystko planujemy, mamy kalendarz zapełniony od rana do wieczora. Nie lubimy nagłych zmian, niespodzianek, które często rozbijają ten plan w pył. Tymczasem przebiegu porodu nie da się dokładnie przewidzieć. Do tego dochodzą straszne opowieści zasłyszane od bliższych i dalszych znajomych czy wyczytane w internecie...
Zobacz też: Straszenie porodem powinno być karalne! – mówi Jeannette Kalyta, położna
Jak złagodzić strach przed porodem
Najważniejsze są szkoły rodzenia. Zajęcia w szkole rodzenia najlepiej przygotowują do wydarzeń, jakie będą miały miejsce na porodówce. Warto poszukać dobrej szkoły rodzenia. Spotykają się tam ludzie w tej samej sytuacji życiowej, co tworzy im wspaniałą grupę wsparcia.
Jak Jeannette Kalyta pomaga zagubionym i przestraszonym mamom na porodówce? Przytula je, trzyma za rękę, głaszcze po głowie. Położna twierdzi, że nie ma możliwości, żeby takie odruchy nie dodały kobiecie otuchy i nie uspokoiły jej, choć w części. Proste gesty są najbardziej skuteczne! Mówią, że życzliwa osoba jest tuż obok, czuwa i wspiera. I to jest najważniejsze.
Zobacz też: Jakie błędy popełniają mamy odchudzające się po porodzie FILM