Byłaś kiedyś w restauracji McDonald’s? Ja byłam. I widziałam niespełna dwuletnie szkraby jak wsuwają frytki, zapijając je colą. Przepytaliśmy więc mamy starszaków i stworzyliśmy listę ich ulubionych przysmaków. Sprawdź, które smyk może jeść, a jakich lepiej unikać jak ognia.
Paluszki rybne - TYLKO TE DLA DZIECI
Ryby są zdrowe, mają jod i kwasy omega-3. Niestety, w składzie gotowych paluszków często jest niewiele samych ryb (nawet mniej niż 50 proc. i często nie wiadomo jakiego gatunku!), reszta zaś to panierka – bułka, często z dodatkiem szkodliwych utwardzonych tłuszczów.
Nasza rada: Wybieraj paluszki, na opakowaniu których jest napisane, z jakich gatunków ryb zostały zrobione (najzdrowsze są morskie i pstrąg). Po przepołowieniu dobrego paluszka widać kawałki ryby.
Napoje gazowane - ABSOLUTNIE NIE
Szczególnym uwielbieniem dzieciaki darzą colę i pepsi. Ale pełno w nich niezdrowych składników: cukru (w szklance aż pięć łyżeczek!), barwników, regulatorów kwasowości, aromatów, kofeiny i kwasu fosforanowego, który wypłukuje wapń z kości.
Nasza rada: Jeśli smyk wypije łyczek, to taka ilość mu nie zaszkodzi. Lepiej jednak unikać tego typu napojów, bo malec szybko przyzwyczaja się do ich smaku.
Krem czekoladowy - BARDZO RZADKO
Dzieciaki uwielbiają orzechowo-czekoladowym kremem smarować chlebek, placuszki, naleśniki. Pamiętaj jednak, że głównymi składnikami nutelli i innych tego typu produktów nie są wcale orzechy ani czekolada, tylko cukier i tłuszcz.
Nasza rada: Czytaj etykiety. Kremy czekoladowe bardzo się od siebie różnią! Oryginalna nutella zawiera 13 proc. orzechów i 7,4 proc. odtłuszczonego kakao (w innych kremach orzechów i kakao jest mniej). Zwróć też uwagę na rodzaj tłuszczów: ważne, by nie było tam utwardzonych (powodują m.in. otyłość i choroby serca).
Parówki - TYLKO TE DLA DZIECI
Co jest w środku? Wydaje się, że głównie mięso, ale tak jest tylko w parówkach najlepszego gatunku. W tych gorszych może stanowić mniej niż połowę składu, reszta to mąka, przyprawy, sól (jej nadmiar obciąża nerki, prowadzi do nadciśnienia), wzmacniacze smaku (glutaminian sodu, który wywołuje bóle głowy i objawy alergii), fosforany. Mięso jest zwykle gorszej jakości (wiele zależy od uczciwości producenta, ale zazwyczaj to mięso tzw. klasy II i III, a często po prostu odpady). W parówkach jest też dużo tłuszczu (nawet 40 proc.).
Nasza rada: Kupuj parówki przeznaczone dla dzieci (mają mniej soli) i sprawdzaj ich skład. Zdrowsze powinny być drobiowe i cielęce, jednak wszystko zależy od producenta.
Chipsy - ABSOLUTNIE NIE
To ziemniaki, ale także sól, cukier, przyprawy, wzmacniacze smaku (glutaminian) i zapachu, barwniki. Chipsy zawierają też dużo szkodliwych izomerów trans kwasów tłuszczowych. Odkryto w nich również akryloamid: substancję, która powstaje podczas smażenia (jej nadmiar może być jedną z przyczyn powstawania zmian nowotworowych). I są poza tym bardzo kaloryczne.
Nasza rada: Kupuj chipsy jabłkowe. Są zdrowe, bo zrobione z samych jabłek.
Dieta
16 sierpnia 2011
Gdyby twój smyk potrafił pisać, pewnie ułożyłby całe menu ze swoich ulubionych dań. Tylko czy to menu byłoby na pewno zdrowe? Przekonaj się sama.
Polecamy
Porady