Jedną z ofert dla rodziców przedszkolaków są przedszkola integracyjne. Jeśli zastanawiasz się nad posłaniem swojego malucha do takiego przedszkola albo do grupy integracyjnej w zwykłym przedszkolu, oto garść najważniejszych informacji na ten temat. Koniecznie je przeczytaj!
Spis treści:
Przedszkole integracyjne przyjmuje nie tylko zdrowe dzieci, ale też takie, które mają różne deficyty – są niepełnosprawne fizycznie lub intelektualnie. Wszystkie dzieci – i zdrowe, i niepełnosprawne – znajdują się w jednej grupie przedszkolnej dopasowanej do ich wieku. Dzięki temu od najmłodszych lat uczą się funkcjonować w różnorodnym zespole, co ma przynosić korzyści zarówno dzieciom w pełni sprawnym, jak i tym z różnego rodzaju deficytami. Maluchy mają w ten sposób poznawać odmienność innych ludzi, uczyć się tolerancji i współpracy.
W oddziale integracyjnym w przedszkolu lub w grupie w przedszkolu integracyjnym może być 15-20 dzieci. W ramach jednej grupy mogą znaleźć się dzieci poruszające się na wózku inwalidzkim, dotknięte porażeniem mózgowym, lekko upośledzone umysłowo, niedosłyszące, z zespołem Aspergera oraz zupełnie zdrowe. Dzieci z różnymi dysfunkcjami nie mogą stanowić więcej niż 1/3 grupy, co w praktyce oznacza 3-5 takich dzieci w grupie. Wszystkie dzieci mają takie same prawa i obowiązki, są więc równo traktowane, z uwzględnieniem oczywiście deficytów poszczególnych maluchów.
Niewątpliwie należy do nich mniejsza liczebność grup oraz fakt, że do każdej przydzielonych jest dwóch nauczycieli. W ramach zajęć odbywają spotkania ze specjalistami (logopeda, fizjoterapeuta, psycholog, terapeuta integracji sensorycznej), którzy pracują nad jak najlepszym rozwojem dzieci specjalnej troski. Jednak specjaliści roztaczają opiekę nad wszystkimi dziećmi w grupie, co sprawia, że niewykryte dotąd problemy u dzieci zdrowych (np. nadwrażliwość sensoryczna) mają szansę zostać wcześnie uchwycone i poddane terapii. Ponadto zdrowe maluchy, poprzez obserwację dzieci niepełnosprawnych i zabawy z nimi, dowiadują się, że ludzie są różni. Łatwiej im w przyszłości akceptować różnice i traktować odmienność innych, w tym niepełnosprawność, jako coś naturalnego. Uczą się empatii i troski o innych.
W przedszkolu integracyjnym zajęcia i zadania dostosowuje się do każdego dziecka. Dzięki temu zarówno maluchy zdrowe jak i specjalnej troski mogą brać w nich udział. Wszystko odbywa się bez pośpiechu i bez wywierania presji. Dzięki temu atmosfera pracy i zabawy jest bardziej przyjazna wszystkim dzieciom.
Mogą być identyczne jak w zwykłych przedszkolach (niedostateczna czystość, niesatysfakcjonująca jakość posiłków itp.), ale tymi mankamentami nie będziemy się tu zajmować. Skupimy się na tych, które wynikają wyłącznie z charakteru placówki. I tak naprawdę nie są to wady, ale potencjalne problemy, które mogą, ale nie muszą wystąpić:
Przeczytaj także:
Rodzajów przedszkoli jest naprawdę mnóstwo. Najpierw zdecyduj, jaki typ przedszkola będzie najlepszy dla twojego dziecka. Następnie weź pod uwagę przygotowanie wychowawczyń, liczebność grupy, warunki lokalowe i koszty, jakie będziesz musiała ponieść. Typy przedszkoli : Przedszkola publiczne Przedszkola niepubliczne (prywatne) Przedszkola steinerowskie (waldorfskie) Przedszkola Montessori Przedszkola Reggio Emilia Inne rodzaje przedszkoli w Polsce: Przedszkola integracyjne Przedszkola terapeutyczne Przedszkola artystyczne Przedszkola językowe Przedszkola ekologiczne Przedszkola leśne Przedszkola domowe Przedszkola publiczne Przedszkola publiczne bardzo się ostatnio zmieniły. Często oferują dzieciakom całą gamę zajęć dodatkowych , obok tradycyjnej rytmiki i plastyki także zajęcia z angielskiego, sztuk walki czy naukę tańca. Do maluchów przyjeżdżają teatrzyki, muzycy z filharmonii. Dzieci są dzielone na grupy wiekowe, zwykle cztery. Zgodnie z przepisami grupy nie powinny liczyć więcej niż 25 dzieci , w praktyce bywa różnie. Jeśli masz wybór, zdecyduj się na przedszkole publiczne , gdy: dziecko skończy 3 lata, z obserwacji wiesz, że nie ma kłopotów w nawiązywaniu kontaktów z rówieśnikami, doskonale radzi sobie z samodzielnym jedzeniem i ubieraniem, potrafi samo sobie zorganizować zabawę, do wybranej placówki macie naprawdę blisko, sytuacja materialna nie pozwala ci na opłacenie czesnego obowiązującego w najbliższym przedszkolu niepublicznym. Pamiętaj, że w przedszkolu najważniejsze jest fachowe przygotowanie personelu – pani powinna być mądra, zaradna i kochana. Przedszkola niepubliczne Niektóre mają określony profil: jest np. przedszkole artystyczne, wegetariańskie, dla alergików, sportowe, muzyczne. Możesz więc...
Nie szukaj miejsca idealnego. Ważne, byś znalazła „wystarczająco dobre”, czyli takie, które spełnia większość podstawowych wymagań. Sprawdź,o co warto pytać w przedszkolu: 1. Jakie kryteria obowiązują przy naborze do przedszkola? W przedszkolach publicznych pierwszeństwo zwykle mają dzieci z rodzin wielodzietnych i wychowywane przez samotne matki lub ojców, z rodzin zastępczych, mające niepełnosprawnych rodziców. Czasem placówki ustalają dodatkowe kryteria, np. przyjmują dzieci, które korzystają już z nocnika bądź te, które w chwili rozpoczęcia roku szkolnego będą miały ukończone trzy lub nawet cztery lata. Przedszkola prywatne czasem badają sytuację materialną rodziców, placówki prowadzone przez zakony mogą dyskretnie wypytywać o Twoje zaangażowanie w życie religijne. Jeśli spodobało Ci się jakieś przedszkole państwowe, to nawet jeśli jest tam więcej kandydatów niż miejsc, złóż podanie tylko do niego. Placówki porozumiewają się między sobą. Gdy złożysz podania do kilku przedszkoli, uznają, że nie zależy Ci szczególnie na jednym z nich. A jeśli dziecko nie zostanie przyjęte z braku miejsc do tego wybranego, i tak będziesz je mogła zapisać do mniej obleganej placówki. Jeśli publiczne przedszkole nie przyjmie Twojego dziecka, ma obowiązek podać przyczynę odmowy i poinformować Cię o procedurze odwoławczej. Jeśli złożysz odwołanie, rozpatrzy je, wraz z innymi podaniami, specjalnie powołana komisja, która może wpisać dziecko na listę rezerwową lub skierować tam, gdzie są jeszcze wolne miejsca. Czytaj też: Harmonogram rekrutacji dzieci do przedszkoli i szkół 2013/2014 2. Ile jest dzieci i grup w przedszkolu? Mniejsze i bardziej kameralne przedszkola są zwykle bardziej przyjazne niż molochy (choć to nie reguła). Zapytaj, ile dzieci maksymalnie może liczyć grupa. Jeśli jest mniejsza, maluchy lepiej korzystają z zajęć, a...
Zgodnie ze zmianami wprowadzony przez Ministerstwo Edukacji Narodowej w zakresie zajęć dodatkowych w przedszkolach (" Zajęcia dodatkowe w przedszkolu publicznym muszą być finansowane z budżetu przedszkola i nie mogą wiązać się z ponoszeniem dodatkowych opłat przez rodziców. ") powstała społeczność walcząca o powrót dodatkowo płatnych zajęć przedszkolnych. Liczba ich fanów na Facebooku przekroczyła już 16,5 tys osób. Jednogłośnie wypowiadają sprzeciw wobec ustawy, która weszła w życie 1 września 2013r. Chcą płacić więcej, by ich dzieci miały nadal możliwość uczestniczyć w zajęciach dodatkowych prowadzonych przez osoby posiadające odpowiednie kwalifikacje w czasie pobytu dziecka w przedszkolu. Zajęcia dodatkowe – świetny interes Rodzice walczą o zajęcia dodatkowe, dyrektorzy "po cichu" stają po drugiej stronie. Pojawiają się już pierwsze głosy dyrektorów przedszkoli dotyczące słuszności wprowadzonych zmian. Dotychczas nauczyciel korektywy czy rytmiki zarabiał, prowadząc jedynie 10 godzin miesięcznie ok.3 tys. zł (zakładając opłatę za zajęcia w wysokości 30 zł przy 5 grupach przedszkolnych w każdej po 20 dzieci). Jeśli zdecydował się na pracę w 3 przedszkolach, jego zarobki wynosiły 9 tys. zł. Podczas gdy pedagog zatrudniony w przedszkolu zarabiał kilka razy mniej niż instruktor opłacany przez rodziców. Jeśli wszystkie dzieci uczestniczyły w zajęciach dodatkowych, nauczyciele siedzieli w pustych salach. Czy o taką rzeczywistość walczą rodzice? Czy przedszkola bez zajęć dodatkowych staną się przechowalniami? Dyrektorzy oburzają się na te zarzuty. Bronią dobrego imienia przedszkoli publicznych twierdząc, że pracujący w nich pedagodzy potrafią sami zorganizować ciekawe i rozwojowe zajęcia dla przedszkolaków . Jeśli jednak rodzice wolą profesjonalistów - mają taką możliwość! Czytaj też : To nie przedszkole tylko przechowalnia – 5...
