Zaparcia w ciąży to problem ponad połowy ciężarnych. Spowodowane są wysokim poziomem progesteronu, który rozluźnia mięśnie układu pokarmowego, a co za tym idzie, spowalnia proces trawienia. Na domiar złego, macica powiększająca się wraz z dzieckiem naciska na jelita, powodując duże problemy z wypróżnieniem się. Najgorzej jednak mają ciężarne, które muszą przyjmować żelazo w formie leku, bowiem ten pierwiastek powoduje ciężkie zaparcia. Podpowiadamy, jak skutecznie i bezpiecznie poradzić sobie z zaparciami w ciąży.
Na zatwardzenie w ciąży najlepsze będą naturalne metody, ponieważ są one najbezpieczniejsze i przy tym skuteczne. Leki w tym stanie nie są najlepszym rozwiązaniem i zdecydowanie odradzamy brać je na własną rękę, bez konsultacji z lekarzem. Kiedy zaparcia mogą zacząć cię martwić? Kiedy trwają dłużej niż 3 dni. Wówczas należy skonsultować się z lekarzem.
Doraźne, naturalne sposoby na zatwardzenie w ciąży, które powinny od razu pomóc:
Przy zaparciach i zatwardzeniu w ciąży podstawą jest dieta bogata w produkty będące źródłem błonnika (błonnik to tzw. miotełka przewodu pokarmowego, która skutecznie usuwa z niego resztki pokarmowe). Błonnik, przechodząc przez jelita, wchłania wodę, dzięki czemu ułatwia wypróżnianie. Zdaniem dietetyków powinno się dostarczać organizmowi 30-40 g błonnika dziennie.
Jeśli cierpisz z powodu zaparć w ciąży, jedz otręby zbożowe (możesz dodawać je do sałatek albo zrobić z nich koktajl), kaszę gryczaną, razowy makaron, brązowy ryż oraz surowe lub suszone warzywa i owoce.
Śliwki, szczególnie te suszone, zawierają aż 10 g błonnika w 100 g, dzięki czemu są skutecznym sposobem na zaparcia w ciąży. Już kilka tych suszonych owoców zjedzonych codziennie rano przyniesie wymierne efekty. Polecamy zostawić je namoczone na noc w wodzie – dzięki temu staną się bardziej miękkie i łatwiejsze do zjedzenia. Możesz też wypić kompot z suszu albo zjeść garść suszonych moreli. Pamiętaj jednak, żeby nie przesadzić z ilością, ponieważ nadmiar tych owoców powoduje wzdęcia, szczególnie dokuczliwe w ciąży.
Fermentowane produkty to świetny lek na zaparcia w ciąży. Np. kiszona kapusta i przetwory mleczne (jogurty, kefiry i maślanki) naturalnie wspierają perystaltykę jelit. Do jogurtu naturalnego możesz dosypać otręby – one także zawierają sporą ilość błonnika witalnego (warto o nich pamiętać, przyrządzając sałatki lub wypieki).
Pij dużą ilość płynów, najlepiej ponad 2 litry dziennie, nawet jeśli nie męczą cię zaparcia. Najlepsza jest oczywiście woda, która poprawia pracę jelit i nawadnia przetrawiony pokarm, dzięki czemu łatwiej się go pozbyć.
Jabłka zawierają sporą ilość błonnika, dlatego warto jeść je na zatwardzenie w ciąży. Ważne jest jednak, by były to owoce surowe albo suszone (w 100 g suszonych jabłek znajduje się ok. 10 g błonnika). Pieczone jabłka czy sok jabłkowy nie poradzą sobie z zaparciami.
Wśród bezpiecznych, naturalnych sposobów na zaparcia w ciąży jest też spożywanie kiwi. To owoc bogaty zarówno w błonnik, jak i w przeciwutleniacze. Ma działanie przeciwzapalne, poprawia pracę jelit i łagodzi uczucie wzdęcia. Dla łatwiejszego wypróżniania się wystarczy zjadać jedno lub dwa kiwi na czczo, przed śniadaniem.
Jeśli zaparcia w ciąży ciągle powracają, wprowadź na stałe do swojej diety napary ziołowe. Wypróbuj mieszankę suszonych kwiatów śliwy z pączkami brzozy i suszoną pietruszką – szklanka wypita rano i wieczorem poprawi pracę układu trawiennego. Na ciążowe zaparcia pomaga także rumianek, który działa rozkurczowo. Rumianek w ciąży wspomaga trawienie, niweluje wzdęcia i zaparcia, a także uśmierza ból.
Na zaparcia może także pomóc mieszanina oliwy z oliwek i soku z cytryny. Wymieszaj jedną łyżkę oliwy z jedną łyżeczką soku z cytryny. Pij taki napój na czczo, 20 minut przed śniadaniem.
Aby uniknąć zaparć w ciąży, lepiej zrezygnować ze smażonych dań – mogą działać zapierająco. Z tego samego powodu warto wykreślić z ciążowej diety także:
W ciąży ruszaj się jak najwięcej (o ile lekarz nie zaleci inaczej). Można np. spacerować, pływać albo wykonywać lekkie ćwiczenia rozciągające. Nie tylko dodadzą ci sił i energii, ale i pobudzą jelita do efektywniejszej pracy. Odpowiednie ćwiczenia w ciąży pomogą też lepiej przygotować się do porodu i połogu.
Przeczyszczające herbatki i leki na zaparcia (także ziołowe!), nawet te najłagodniejsze, można pić dopiero po konsultacji z lekarzem. Bez wiedzy specjalisty nie wolno też stosować:
Niekontrolowane skurcze jelit mogłyby wywołać przedwczesny poród.
Zobacz także:
Olej z wiesiołka to źródło wielu cennych składników, takich jak kwasy gamma linolenowe tzw. GLA, polifenole czy witamina E. Jego regularna suplementacja daje spektakularne efekty – liczne badania naukowe dowodzą, że olej z wiesiołka doskonale reguluje pracę hormonów kobiecych (m.in. olej z wiesiołka działa na płodność ), a także przeciwdziała mastalgii, czyli bólom piersi. Od kiedy można stosować olej z wiesiołka w ciąży? Jego suplementacja musi zostać skonsultowana z lekarzem prowadzącym ciążę. Spożywać go można dopiero wtedy, kiedy lekarz da „zielone światło”. W jakim celu stosować olej z wiesiołka w ciąży? Przede wszystkim po to, aby dostarczyć organizmowi cennych kwasów GLA. Wpływają one na prawidłowy przebieg ciąży, dostarczając składników, które wspierają ciało kobiety w tym pięknym, ale obciążającym dla niej czasie. Olej z wiesiołka przed porodem Do 2017 roku uważano, że olej z wiesiołka stosowany dopochwowo przygotowuje pochwę i szyjkę macicy do porodu, a ponadto minimalizuje ryzyko konieczności podania oksytocyny w trakcie porodu. Badania te jednak nie zostały przeprowadzone w rzetelny sposób . W 2018 roku naukowcy podjęli kolejną próbę badań, tym razem zgodnie ze standardami badań klinicznych, a olej z wiesiołka był stosowany doustnie. Jak się okazało, w żaden sposób nie wpływał on na przebieg porodu. Można wysnuć teorię, że olej z wiesiołka działa lepiej, kiedy stosowany jest dopochwowo, natomiast podkreślamy, że nie ma twardych naukowych dowodów, że jakkolwiek przyspieszy on poród. Poza tym globulki z olejem z wiesiołka nie są dostępne w Polsce. Dawkowanie oleju z wiesiołka w ciąży: jak i ile stosować Najważniejszy jest wybór oleju. Powinien być on zimnotłoczony, niefiltrowany i nierafinowany. Można spożyć go w trakcie posiłku, np. podczas śniadania czy obiadu lub też między posiłkami. Jeśli możesz...
Zazwyczaj ciężarne zwracają uwagę na to, ile piją kawy. Niektóre kobiety rezygnują z niej na okres 9 miesięcy ciąży, a nawet na dłużej – także na czas karmienia piersią. Powodem takiej decyzji jest kofeina. W przypadku herbaty ciężarne są zwykle mniej ostrożne, gdyż często nie zdają sobie sprawy, że herbata także zawiera niekorzystny dla nich związek – teinę (działa na organizm jak kofeina). Szczególnie w okresie jesienno-zimowym przyszłe mamy piją więcej tego napoju. A to duży błąd! Kobiety, które spożywają kofeinę (teinę) nawet w ilości mniejszej niż ta określana jako bezpieczna, mogą zaszkodzić dziecku. Spis treści: Picie herbaty w ciąży: czy jest bezpieczne? Ile herbaty w ciąży? Jaka herbata w ciąży będzie najlepsza do codziennego picia? Jakich herbat unikać w ciąży? Picie herbaty w ciąży: czy jest bezpieczne? Lekarze nie zabraniają picia herbaty w ciąży (kawy również), zalecają jedynie, by nie przekraczać dawki 200 mg kofeiny (teiny) na dobę. Powodem ograniczenia jest fakt, że związek ten łatwo przechodzi przez łożysko, a nienarodzone dziecko nie ma jeszcze enzymów, które mogą go rozłożyć. Naukowcy odkryli, że związki powstałe w wyniku rozkładu kofeiny kumulują się w mózgu płodu – co może źle wpływać na jego rozwój. Na domiar złego, kofeina może zmniejszać przepływ krwi przez łożysko, co może prowadzić do wolniejszego rozwoju płodu i spowolnienia jego wzrostu. Naukowcy przypominają, że mała waga urodzeniowa dziecka może prowadzić do problemów zdrowotnych w przyszłości. Ile herbaty w ciąży? Badacze podkreślają, że przyszłe mamy często nie zdają sobie sprawy z tego, ile teiny zawiera herbata. Choć to ilość mniejsza niż w kawie, to nadal jest to od 23 do nawet 110 mg w filiżance. Badania wykazały, że 200 mg kofeiny (teiny) na dobę to może być jednak...
Zastanawiasz się, czego nie jeść w ciąży? I bardzo dobrze. Ciężarna powinna wiedzieć, z jakich produktów należy zrezygnować, ponieważ dieta w ciąży wpływa na rozwój i zdrowie płodu. Jeśli wcześniej nie zwracałaś uwagi na to, co trafia na twój talerz – czas to zmienić! Spis treści: Czego nie wolno jeść w ciąży? Czego nie wolno pić w ciąży? Jakie produkty warto ograniczyć w ciąży? Czego nie wolno jeść w ciąży? W diecie przyszłej mamy nie powinny znaleźć się konkretne produkty spożywcze. Ciężarna powinna też czytać etykiety, aby unikać nieodpowiednich dla niej składników i żywności wysokoprzetworzonej. Spożywanie niżej wymienionych pokarmów może uszkodzić płód lub zakłócić jego rozwój. Surowe i niedogotowane jajka Zjedzenie surowego jajka może skutkować zakażeniem się salmonellą lub toksoplazmozą. W obu przypadkach może dojść do poronienia, obumarcia płodu lub ciężkich powikłań neurologicznych. Ciężarna powinna jeść jajka po obróbce cieplnej, a wcześniej umyć skorupkę jajka przed gotowaniem. Jeśli skorupka pęknie w trakcie gotowania, masz pewność, że do białka nie dostaną się żadne zanieczyszczenia. W ciąży unikaj też jedzenia jajka na miękko (może być gotowane zbyt krótko). Unikaj też produktów, do których dodaje się surowe jajko, np. kremów, a zwłaszcza tiramisu, domowej roboty majonezów, sosu bearnaise, sosu holenderskiego i innych dressingów, które zawierają surowe jaja. Nie jedz także Natomiast kogla-mogla. Więcej tutaj: Jakie jajka dla kobiet w ciąży i ile? Wątróbka Zawiera spore ilości retinolu (witamina A), a jego nadmiar może powodować ciężkie wady rozwojowe płodu. Jedzenie wątróbki w ciąży może też wpływać na stan zdrowia przyszłej mamy. To produkt, który zawiera spore ilości cholesterolu. Z uwagi na obecność w składzie wątróbki...
